poniedziałek, 8 lipca 2013

Najowe #4: Urodzinki :D.

Jak w temacie - wczoraj skończyłam 16 lat :D. Z tej okazji dzisiaj będzie taki trochę głupi post xD. W sumie... Oh, po prostu przeczytajcie xD.





Siódmego lipca wypadło w tym roku w niedzielę, więc rano wstałam do Kościoła. A po obiedzie przyjechał do mnie chłopak mojej siostry i przywiózł mi pyszny sernik i tofifi :D.

A wiecie, ostatnio mam jakąś manię skanowania wszystkiego, co się da, zamiast po prostu zrobić zdjęcie xD. Moja psychika jest coraz bardziej skrzywiona. Dowód?

M.in. dostałam od kuzynki rysunek Naruto - zrobiłam mu zdjęcie moim genialnym aparatem w telefonie...

Po czym zeskanowałam lizaka i dwie bransoletki xD.

A, tak, tą bransoletkę w zielono-fioletowe koraliki zrobiła moja koleżanka. Na koralikach jest napis "Najowelove" xD. A ta druga bransoletka, niebieska, jest kupiona (przez inne dwie koleżanki), ale zawieszkę (kawaiiiiiii donuuuuuut, mówiłam już, że uwielbiam donuty?) zrobiła jedna z nich sama, z modeliny.



A, i dostałam też dziwne pudełko, wyglądające jak takie na tort. Całkiem ciężkie było. Trochę się bałam, co też może być w środku xD.


Nooo ale przecież musiałam je otworzyć. A tam... 25 donutów, które koleżanki zrobiły dla mnie całkiem same! <3 .="" p="">


Wśród prezentów znalazły się jeszcze takie rzeczy jak miś czy 3 metry kwadratowe folii bąbelkowej. No i jeszcze trochę więcej, ale ani nie mam zdjęć, ani nie chce mi się tego wszystkiego tutaj pisać. Co nie znaczy, że tamte prezenty mniej mi się podobały, o nie!



W każdym razie chcę powiedzieć jeszcze o jednym. Jedna z koleżanek, Kosa (ja wieem xD. Jej ksywka wzięła się od nazwiska), napisała dla mnie opowiadanie o mnie (Nayah) i o moim chłopaku (Miche), na podstawie mojego snu. Dobrze pamiętam jak siedziałyśmy na jednej z luźniejszych lekcji z włączonym dyktafonem w telefonie, i ja opowiadałam swój sen.Hałas w klasie był wtedy niesamowity, więc plątałam i mąciłam moją opowieść strasznie - nie mogę wyjść z podziwu, jak świetnie się wywinęła z tego zadania xD. 
Więc jeśli macie chwilkę, to zapraszam do przeczytania jej opowiadania :D. Jest naprawdę fajne, Nayah momentami naprawdę zachowuje się jak ja xD. Ano tak, możecie to przeczytać tutaj: KLIK.

I w zasadzie to by na dzisiaj było tyle :D. Jestem taka zmęczona, że zaczynam mieć kłopoty z ortografią, o interpunkcji już nawet nie wspominając. Ale obiecuje, że w końcu przestanę pisać dziwne rzeczy na blogu, i już lada dzień będziecie mogli przeczytać początek mojego, nie mniej dziwnego, opowiadania :D.

Jak wam mijają wakacje? :).

Pozdrawiam,
Naja-chan

33 komentarze:

  1. Ooo, o rok młodsza jesteś :) 100 lat ;**

    OdpowiedzUsuń
  2. No, to spóźnionego, wszystkiego najlepszego ^___^ dużo animców, dużo mang, słodyczy, dounatów XD i spełnienia marzeń. Świetne prezenty dostałaś. Pozazdrościć ^__^. Widać, że masz kochanych znajomych.

    OdpowiedzUsuń
  3. omg, 100 lat!! ale genialne prezenty! donuty, opowiadanie! :D

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Najlepszego! <3 Też chciałabym być taka młoda. T.T

    OdpowiedzUsuń
  5. Spóźnione WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! :)
    Tyle donutów, omomom, dasz jednego? ~(^_^~)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie bym się podzieliła, bo ciężko - nawet mi - zjeść wszystkie ;). Obecnie dopiero kończę ostatnią paczkę żelków xD.

      Usuń
  6. 100 laaaat 100 laaat nieeeech żyyyje żyyyyje naaaaaaaaam...! O(≧∇≦)O

    OMG jakby tak chciał pisać o moich snach... Na przykład dziś śniło mi się że jestem synem jakiegoś wlaściciela tesco czy takiego dużego sklepu i że nie mam matki i muszę kraść żeby mieć jedzenie i okradłam sklep mojego ojca a poźniej uciekałam na deskorolce przed policją, która autem nie mogła mnie dogonić XD A na końcu spotkalam faceta(niby mojego ojca) w helikopterze O.o
    Skąd mi się to wzięło ? ヽ(゚Д゚)ノ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha xD. Ja to mam codziennie takie sny :D. Ale moja siostra i tak chyba przebija wszystkich... Naprawdę!

      Usuń
  7. Jej, jesteś starsza ode mnie!
    Sto lat, a zresztą, po co się ograniczać, dwieście lat!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, dziękuję <3. Teoretycznie tak, ale wiek to tylko liczba ;).

      Usuń
  8. Wszystkiego najlepszego! <3 Śliczne prezenty, szczególnie te wykonane samodzielnie mają w sobie urok ^^ rysunek bardzo udany, bransoletki to ciekawy pomysł... i te donuty w pudełku, extra to wymyśliły XDD To dziwne opowiadanie przeczytam na pewno i Twoje także jak się pojawi, czekam cierpliwie ;) Sto lat ;*****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam przeczytanie tego, co opisuje mój sen, bo naprawdę warto! Dziękuję za życzenia, heh :***.
      Co rok mówię wszystkim, żeby mi nic nie kupowali i co rok mnie nikt nie słucha :(. Ale w tym roku chyba każdy m.in. zrobił coś od siebie, to było naprawdę słodkie! <3

      Usuń
    2. Ej, a Tobik? ;P

      Usuń
    3. Em... No przecież to Tobi! xD.

      Usuń
  9. Bo niema to jak robić zdjęcie obrazkowi, a lizaka i bransoletki skanować x3 A ta folia bąbelkowom to do strzelania? A tak w ogóle to 100 lat! Fakt, trochę późno, ale lepiej później niż wcale.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to taka pykająca folia :DD. Ale ja naprawdę polubiłam skanowanie :D. To uzależnia X_X.

      Usuń
  10. Fajne prezenty :) Ten miś jest świetny ♥ Bardzo podoba mi się to pudełko :)

    +obserwuję i liczę na to samo :)
    manuelaa-nela.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. *Dopiero teraz przeczytałam to, że nie publikujesz komentarzy z linkiem do bloga więc napiszę to jeszcze raz :D

    Fajne prezenty :) Ten miś jest bardzo słodki :) Bardzo podoba mi się pudełko i rysunek ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. To jeszcze ode mnie takie spóźnione sto lat;)

    A prezenty wyglądają naprawdę fajnie^^ Szczególnie te donuty wyglądają smakowicie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyglądają... Myślę, że tych ostatnich dwóch z czterema porcjami polewy i posypek... nikt by nie był w stanie zjeść i dobrze na tym wyjść.

      Kurczę, jak sobie przypomnę robienie tych lukrów... xD

      Usuń
    2. Hm... zostały mi jeszcze dwa donuty, a do tej pory wszystkie były zjadliwe... Mam się bać? xD

      Usuń
    3. Hm, nie wiem. Zależy jak masz odporny żołądek i wątrobę, ale... po tygodniu? Lepiej je wyrzuć. ;P

      Usuń
    4. Em... Bo ja wczoraj jadłam jeszcze :D. Były trochę twarde, ale całkiem dobre xD.

      Usuń
  13. ja również spóżniona, ale.. wszystkiego najlepszego:) a przede wszystkim spełnienia marzeń:)

    zazdroszczę prezentów:)
    zwłaszcza apetycznie wyglądających donutów:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hejkaa ;3
    Wszystkiego najlepszego! Zdrówka, szczęścia, spełnienia marzeń! ;** Weny, pasji, dobrego humoru, miłości i wszystkiego dobrego! ^^ Spóźnione z lekka te życzenia, ale ważne, że są. xD
    Wow, twojej kuzynce ślicznie wyszedł ten rysunek Naruto, ma dziewczyna talent, trzeba przyznać. :D Bransoletki również super, prezenty jak najbardziej trafione i udane, widzę. ^^ O, muszę przeczytać koniecznie to opowiadanie. :3
    ;***

    OdpowiedzUsuń
  15. Masz ode mnie trochę spóźnione życzenia - najlepszego
    Mi tam post się podobał , muszę jeszcze przeczytać opowiadanie :3
    donuty <3
    http://assiandoll.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne to opowiadanie ! Zacne masz sny <3
    Najbardziej rozśmieszył mnie element na pustyni xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahah, w zasadzie to nie mam pojęcia jak to się znalazło w moim śnie O_O. Chyba nie powinnam się tym chwalić publicznie... xD.

      Usuń
  17. Wszystkiego najlepszego!
    Muszę przyznać, że prezenty bardzo oryginalne!

    http://girls-trio.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Naja, jak mogłaś mi to zrobić...? Moje biedne prawa autorskie pogwałcasz... Zjem Cię. Jak Ty nasze donuty. ;P

    @Kawaii Sugar, to nic, musiałam cały motyw z pustynią wyciągnąć z:
    "Ale nie, to było przed tym placem, jak była ta droga, była taka tabliczka. Taka tabliczka, nie wiem, co na niej pisało. Była tabliczka, a przed nią były kutasy z piasku... No... były kutasy z piasku! No i tak patrzę [...] No i były kutasy z piasku, które chyba miały wskazywać nam drogę. I były te kutasy i kutasy były z piasku, one nam pokazywały drogę na ten plac i na tym placu była kamienna półka." - Naja
    A tak w ogóle to dzięki za pochwałę. xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He he he... No bo nie da się mówić jak Tobi sterczy mi nad głową i zlewa z Julą :D.

      Usuń
    2. Jula i jej piosenkowe wtrącenia typu: "Zbudujemy nasz dom na piasku!"... <33

      Usuń
    3. No... Jula i Tobi mi przypominają bliźniaków xd.

      Usuń

Komentarze niezwiązane z postem proszę pisać w zakładce "spam".